środa, 4 lutego 2015

Tatuaże

Cześć wszystkim! Długo zastanawiałam się o czym powinnam napisać, nieświadoma mając dość oczywisty temat przed sobą, a dokładniej na sobie. Często słyszę pytania na temat moich tatuaży. Nie mogę powiedzieć, że nie lubie odpowiadać na te pytania, czy że mnie denerwują. Jednak nie wiem czy potrafie udzielać satysfakcjonujących odpowiedzi. Pierwszy tatuaż zrobiłam mając niespełna 17 lat. Była to kobieta z wilkiem. Następnym była muffinka na wewnętrznej stronie ramienia, jakies pare miesięcy pozniej. Po drugim tatuażu miałam dłuższą przerwę, bo dopiero w październiku ubiegłego roku zrobiłam kolejny. Było to 5 niewielkich strzałek na nadgarstku. Przy okazji zrobiłam jeszcze 3 kropki na środkowym palcu lewej dłoni i diament na serdecznym w prawej. Jakos w listopadzie do mojej kolekcji dołączył łapacz snów na lewym przedramieniu, który jest drugim elementem mojego planowanego rękawu. Jako, że chce zapełnić całe palce okazjonalnie zrobiłam na najmniejszym palce lewej dłoni, serce i imie mojego brata, a na wskazującym palcu prawej dłoni koci pyszczek. To jak narazie, niestety, było by na tyle. Przejdę więc do odpowiedzi na najcześciej zadawane pytania w tym temacie.



Czy bolało?

Bolało, to oczywiste, ale nie było to nie do wytrzymania, czy jakos specjalnie nieprzyjemne. Mam spory próg odporności na ból, moge spokojnie podczas dziarania siedzieć i rozmawiać. Każdy jednak reaguje inaczej, wiec odpowiedz nie jest raczej obiektywna. 


Gdzie boli najbardziej? 

Najbardziej bolały mnie palce. Zdecydowanie palce były najgorsze, a szczególnie koci pyszczek, który jest na samej kości. Najmniej bolał chyba pierwszy tatuaż. 


Czy można sie tatuować będąc niepełnoletnim?

W studiu teoretycznie nie. Jesli jednak rodzice sie zgodzą to tatuator nie powinien mieć problemu. W niektórych studiach wystarczy jedynie zgoda pisemna.


Czy nie boje się, że będę żałowała? 

To najmniej lubiane przeze mnie pytanie. Wszystkiego możemy w życiu żałować, a nasze życie może skończyć się w każdym momencie, więc czemu nie robić rzeczy, które Cię uszczęśliwiają. Każdy mój tatuaż jest przemyślany i za nic bym go nie chciała zmienić. Ważne jest, żeby nie robić, nie szukać, czegoś na siłe. Jeśli chcesz tatuaż, ale nie masz pojęcia jaki, nie rób czegoś bezmyślnie, poczekaj, bo być może odwidzi Ci się ten pomysł. Jeśli jednak nadal bedziesz chciał to napewno coś wymyślisz w swoim czasie. 


Co oznaczają Twoje tatuaże? 

Klasyk. Pytanie podstawowe i nie ukrywam trochę krępujące. Jak napisze, że nic będę według Was hipokrytką, jesli powiem, że coś będziecie oczekiwali sentymentalnych wyznań. Moim jedynym sentymentalnym tatuażem jest imie mojego brata. Reszta to wzory, które po prostu chce mieć na skórze. Nie nazwę ich wzorami, które mi sie podobają, bo takich mam mnóstwo, są to projekty które wiem, że chcę oglądać całe życie. To zasadnicza różnica, należy o tym pamietać. 


Czy bedzie wiecej tatuaży? 

Oczywiście! Blokują mnie tylko kwestie finansowe. Najbliżej czasowo planuje zacząć następną rękę. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem za 2-3 miesiące będzie kolejny, tym razem o wiele większy od pozostałych, skarb :)












Na koniec chciałabym zaznaczyć, że wybieram się na poprawę palców, ponieważ "wyszedł" z nich tusz. Przy okazji może skuszę się na kolejny tatuaż! :) Chciałam też ostrzec osoby planujące swoją przygodę z tą formą sztuki, że to chyba najbardziej uzależniająca rzecz z jaką miałam doczenienie :)

23 komentarze :

  1. Mogłabyś nas poinformować ile każdy z tatuaży Cię kosztował? Chciałabym wiedzieć ile kosztuje każdej wielkości tatuaż.
    Jest róźnica bolesna między tatuażem kolorowym a czarno-białym?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bolesnej różnicy nie ma, cenowa jest :) Każdy tatuaż ma inną cene, decyduje o tym wiele czynników, jak właśnie kolor, wzór (jeśli jest skomplikowany to oczywiście cena wzrasta), wielkość, studio :) Jeśli interesują Cię ceny moich tatuaży to zapraszam na priv :)

      Usuń
  2. No nie powiem żeby były dobrze wykonane. Strzały strasznie Ci sie rozlały, a będzie jeszcze gorzej. Lepiej zainwestować i robić u profesjonalisty

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, strzały mi się rozlały, wina leży po mojej stronie, bo i mała ręka i mały wzór sobie uwidziałam. Moje tatuaże nie są idealne ;) A dla Twojej wiadomości robiłam u profesjonalisty :)

      Usuń
    2. No właśnie dlatego, że Cie nie uprzedził, nie odradził, nie odmówił stwierdzam że nie jest to profesjonalista z górnej półki. Ale rozumiem, bo ceny u tatuatorów z wyższej półki są dość wysokie.

      Usuń
    3. Plus wyglądają zupełnie inaczej na żywo, niż prześwietlone, z fleszem, robione zwykłym iphonem :)

      Usuń
    4. A palce nawet jak będziesz poprawiać wiele razy, to i tak tusz powychodzi. Specyfika miejsca. Tatuator też powinien uprzedzić

      Usuń
    5. Oczywiście, że mnie uprzedził i za darmo mi poprawił na ten przykład diament :)

      Usuń
    6. Słuchaj robiłam tatuaże u osoby, która ma studio i jest dyplomowana, oczywiście że marzy mi się pojechać do Warszawy, czy nawet gdzieś bliżej do studia w którym ludzie tworzą prawdziwą sztukę, która nie równa się z tego typu tatuażami, ale niestety jak sam zauważyłeś koszta. Jednak gdy już stąd wyjadę, oczywiście planuje wszystko poprawić, jednak nie wydaje mi się, że będą to jakieś mega poprawki, odświerzenie kolorów i konturów :)

      Usuń
  3. Słodki muffin *.*

    OdpowiedzUsuń
  4. kurcze, palce to się chyba ścierają nie? ja chciałam jakiś czas temu zrobić w salonie, przy okazji, i tatuator mi powiedział, że mi nie zrobi takiego bo za chwilę przybiegnę poprawiać bo mi się zetrze. :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tatuaże na palcach są mniej trwałe i jak widać zwykle za pierwszym razem nie wychodzą tak jakbyśmy tego chcieli :D To logiczne, że jak wyjdzie tusz to trzeba poprawić, na dziwnego tatuatora musiałaś natrafić, że poprawki są dla niego kłopotliwe :D

      Usuń
  5. Czekalam na ten wpis I mialam juz nawet o niego prosic. Tatuaze sa cudowne, zwlaszcza dziewczyna z wilkiem !

    OdpowiedzUsuń
  6. Słabo wykonane, tusz rozlal sie boigła byla nie umiejętnie wbijana. Dream catcher zmienia sie w jajo.. To jest cos co zostaje na całe życie i w tym przypadku cena naprawdę znaczy jakość. Wiec nie oszczędza się na tatuazach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łapacz snów jest moim ulubionym tatuażem i zdecydowanie najlepiej wykonanym :) Tusz rozlał się jedynie na strzałkach :) Dziękuje za Twoją profesjonalną wypowiedź :)

      Usuń
  7. Kiedy post o piercingu ? :) dokładnie chodzi mi o septum ;3

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam Twoje tatuaże, tez miałam pytać ale gdzieś tam czekałam az dodasz o tym notkę i jest!
    Sama chciałabym rękaw, na palcach i pare małych na innych częściach ciała
    Ale ja musze poczekać jeszcze jakieś 2-3 lata :')
    Łapacz snów cudowny

    OdpowiedzUsuń
  9. Ludzie się strasznie przypieprzają łapacz jest zarąbisty jak reszta tatuaży. Wszystko jest świetne jak cała ty. Oni mają krzywe i jajowate mózgi chyba, ale wątpię czy je w ogóle mają....

    OdpowiedzUsuń
  10. Powiedz prosze ile kosztował ten tatuaż z wilkiem ! Prześliczny..*o*

    OdpowiedzUsuń
  11. Pretty great post. I just stumbled upon your blog and
    wished to say that I've truly enjoyed browsing your blog posts.
    In any case I will be subscribing on your feed and I am hoping you write
    again soon!

    My blog ... EtheleneURecupero

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka